Jestem po lekturze
Faustyny, biografii świętej, napisanej przez Panią Czaczkowską.
Kiedy zobaczyłem książkę w internecie, wiedziałem, że muszę ją
mieć. Zapaliła się we mnie chęć posiadania więc bez względu na
cenę, przy zaskoku do Polski, kupiłem i dumnie wiozłem do domu.
Myślę, że Świętą
Siostrę Faustynę znają wszyscy i nie trzeba jej nikomu
przedstawiać. To pierwsza biografia świętej. Czyta się jednym
tchem, książka ma w sobie moc i siłę. Jest napisana pod wpływem
Ducha, zapiera dech w piersiach i doprowadza do łez. Już dawno nie
czytałem żadnej biografii pod wpływem takiego zafascynowania.
Długo też nie natrafiłem na książkę, w czasie czytania której
przebiegałyby mnie dreszcze. Płakałem chyba sto razy.
Kim była Siostra
Faustyna? Jak żyła? Co nam przekazała i kim się stała już za
życia, jaką siłę w sobie nosiła i jak wielką wiarę. Lektura
obowiązkowa, ponieważ niesie, również jak Dzienniczek Świętej
Siostry Faustyny, przesłanie o wielkim miłosierdziu.
Ta książka to skarb.
Nigdy się jej nie pozbędę. Choć nie jestem, niestety, maniakiem
wiary, to jednak pozycja ta dała mi niezłego kopa. Dzięki tej
książce wiele zrozumiemy, nauczymy się czegoś i poznamy dobro w
czystej postaci. Dzięki niej będziemy chcieli lepiej żyć.
Tutaj, można zobaczyć samą autorkę, opowiadającą o powstaniu książki!
Tutaj, można zobaczyć samą autorkę, opowiadającą o powstaniu książki!
Jezu, ufam Tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz